poniedziałek, 7 lipca 2014

Coś męskiego, czyli mundury carskie z ok. 1900 r.


Ostatnio zorientowałam się, że w zasadzie nie wrzucałam żadnych ubiorów męskich (poza żupanem). Ponieważ dostałam bardzo fajne zdjęcia to postanowiłam się nimi z Wami podzielić.



Miałam okazję współtworzyć kostiumy do sztuki "Trzy siostry" Czechowa, a dokładnie mundury carskie z pocz. XX wieku wystawionej w krakowskiej PWST. Mundury te nie są replikami sensu stricte, ponieważ kostium teatralny rządzi się innymi prawami, niż rekonstrukcja historyczna. Niemniej jednak udało mi się wywalczyć, by forma (krój) i tkanina (wełna) były zgodne z realiami epoki. W zasadzie pominąwszy detale (guziki, obszycia pagonów) możemy je uznać na rekonstrukcje.






Mundury były tworzone przy wielkim zaangażowaniu studentów, którzy profesjonalnie podeszli do tematu i sami zrobili research źródłowy, dzięki czemu źródła miałam praktycznie podsunięte pod nos:) Tak to ja mogę pracować! Dzięki chłopaki!!!

Szyłam na podstawie znalezionych w sieci fotografii oraz książki Uniforma Rossijskogo Voennogo Vozdušnogo Flota (i stamtąd też pochodzą ilustracje).

Александр В. Кибовский, Кирилл В. Цыпленков, Алексей Б. Степанов,
Униформа Российского Военного Воздушного Флота: (1890 - 1935), Tom 1, Москвa 2004

-della-minow-father.jpg












A oto efekt końcowy. Moim skromnym zdanie chłopaki wyglądają obłędnie i im dłużej na nich patrzę tym bardziej przekonuję się o słuszności powiedzenia o mundurach, pannach i sznurze (no i że ładnemu we wszystkim ładnie oczywiście).



Oskar Winiarski

Mariusz Galilejczyk

Maksymilian Wesołowski

Patryk Kulik

Bartłomiej Cabaj




1 komentarz:

  1. ''Za mundurem panny sznurem...'' :) Super pomysł i świetna realizacja

    OdpowiedzUsuń